WWW.GAYCITY.COM.PL

ugle

Może to pytanie jest dziwnowate dla niektórych z Was ale mnie ono czasem nurtuje.

Jako geje jakimi bylibyśmy rodzicami?

Alsen

Ja chcaiłbym, ale wiem ze miec nie bede. Załuje troche ze jestem gejem wlasnie ze wzgl tego ze nie założe normalnej rodziny. Cóż, pogodzilem sie z tym

murdoc

szczerze mowiac t nie wyobrazam sobie aby 2 panie aby 2 panow mogli miec dziecko. ja temu jestem przeciwny

ja dziecko planuje miec i to jeszcze przed 30stka ;]

arthoor

Ja chcialbym miec dziecko i uwazam ze dobrze bym je wychowal.
A co do tego czy pary homoseksualne dobrze czy zle wychowywalyby dzieci to uwazam ze nie mozna tego okreslic tak samo jak nie mozna jednoznacznie powiedziec ze zwiazki heteroseksualne wychowuja dobrze dzieci bo gdyby tak bylo to nie byloby tyle nienawisci i zla na swiecie.
Nie kazdy czlowiek moze byc dobrym rodzicem i na pewno nie jest tu kryterium orientacja seksualna.
Ja wolalbym osobiscie miec dwie matki czy dwoch ojcow niz pochodzic z rodziny patologicznej, gdzie nie byloby w ogole szczescia.
Niestety do puki spoleczenstwo nie zrozumie tego czym jest homoseksualizm, ze NIE jest to choroba, a normalne zachowanie, tak dlugo nie bedzie mozliwe stworzenie normalnej rodziny przez pary homoseksualne... ale nie z winy samych homoseksualistow a z winy postrzegania nas przez spoleczenstwo i potepiania takiego stylu zycia.

tomjay

Raczej bede wspomagal organizacje charytatywne, pomagajace sierotom i dzieciom glodujacym.

20parolatek

arthoor: twoj argument zawsze uwazalem za najglupszy z mozliwych. mowisz, ze wolisz miec homoseksualnych rodzicow zamiast patalogicznych hetero. ale czemu do jasnej cholery w kazdej takiej dyskusji porownuje sie kochajacych idealnych gejow czy lesbijki z patalogicznymi heteroseksualnymi alkoholikami maltretujacymi swoje dzieci. Wypadaloby uczciwie porownac - czyli czy lepiej, zeby dziecko mialo kochajaca matke i ojca czy raczej kochajacych dwoch ojcow lub dwie matki. Albo z drugiej strony - ojca alkoholika, matke narkomanke czy patologiczna rodzine z dwoma ojcami lub dwiema matkami. Wszak sam powiedziales, ze orientacja nie ma wplywu na to czy jest sie dobrym rodzicem. No wiec dokonujac wyboru. Z gory odrzucmy drugi przypadek bo w patalogicznej rodzinie dziecko nigdy nie bedzie mialo dobrze. A w pierwszym przypadku to nawet majac podstawy wiedzy z zakresu psychologii wie sie, ze lepiej gdy dziecko jest wychowywane i przez ojca, i przez matke.
A co do pytania to tak - chce miec dzieci, z zona oczywiscie Smile

arthoor

Napisalem co wolalbym miec, a nie porownuje dwoch rodzajow zwiazkow.
Tak samo nie powiesz mi ze lepiej gdy dzieci sa nieszczesliwe siedzac w domu dziecka, niz wychowywane przez pary homoseksualne, ktore moga stworzyc normalna rodzine.

20parolatek

no ja wiem co napisales. tylko, ze jesli mowisz co wolisz sposrod dwoch rzeczy to juz to porownujesz. a jesli porownujesz to jaki jest sens porownywania czegos (kochajaca homo) do rzeczy najgorszej (patologiczna hetero). to bardziej niz pewne, ze nie wybierzesz patologii.
a tym bardziej mnie to wkurzylo gdyz jest to czesty argument w dyskusji czy geje powinni miec prawo do adopcji.
co do twojego drugiego zdania to mozna do niego odniesc to co napisalem zamieniajac patologiczna rodzine hetero na dom dziecka. a co do normalnosci to z calym szacunkiem dla ciebie, siebie i wszystkich pozostalych forumowiczow nie nazwalbym rodziny z dwoma ojcami albo dwiema matkami normalna. zwiazek - tak, ale nie rodzina. to okreslenie rezerwuje dla zwiazku matka + ojciec + (ewentualnie) dzieci

tomekk21

No niestety musze się zgodzić

murdoc

no ja tym razem sie zgodze z 20parolatkiem

ale tak zauwazylem ze jest wszedzie "wole miec 2 tatusiow niz heterykow ktorzy chleja"

ale czemu zakladane jest od razu to najgorsze ? czy homo tez nie moga miec problemow z alkoholem ?

mucha

Ja nie lubię dzieci bo nie mam dla nich cierpliwości... poprostu mnie wkurzają Wink

Chris_sc

Ja chcę mieć dzieci, najlepiej trójkę.

lukaszopl

ja chodz wczesniej pisalem ze nie chciałbym miec dziecka tak po ostatnich chwilach zmieniam zdanie ale chcialbym miec swoje dziecko.....ale bez zycia z kobieta Sad

:

ugle

wiadomo że adopcja przez dwoch panów lub dwie panie nie wchodzsi w grę, a dyskusje o adopcji są z gatunku SF.
Pomimo tego że jestem gejem chciałbym mieć dziecko i móc je wychowywać - chciałbym sam, bez kobiety - ale wyrządziłbym tylko krzywdę swojemu dziecku.
Pozostaje ten potencjał i energie skanałować na inne zadania... a szkoda.