WWW.GAYCITY.COM.PL

mroque

Ja nie palę, ale mnóstwo tego świństwa wdycham w towarzystwie palaczy. Takie szycie. Confused

anjinsan44

Staram się unikać używek, choć nie zawsze się to udaje. Czasem występują one razem i wtedy zauważam najgorszy ich wpływ na moje ciało i ducha. Ale to sytuacje ekstremalne. A na codzień tylko duże ilości kawy, co "zawdzięczam" mojej kochanej uczelni.

skutin

Ja palę trawę(a właściwie skuna Razz

), bardzo często (tj. 1-2 razy na tydzień) znam ludzi, którzy częściej palą Smile

palę też papieroski i trochę się od nich uzależniłem.,..nie wypiję piwa bez papierosa Razz

jeśli chodzi o inne dragi, to zdzrzyło mi się extasy, grzybki halucynogenne, rush(to jest kicha jakąs-totalny spontan, pijany byłem i więcej tego nie zrobię, ale fajnie było) Very Happy

jaranie polecam, bo jest fajnie, a raz nie zaszkodzi spróbować.. Smile

[/b]

lukaszx

nie palę

paliłem 3 razy i niestety 3 razy nie wyszło nic z tego:)

Alsen

A ja palę i lubię palić....

kr_or

Marksi

whom86

Ne pale - zdarzyło się z 4 papierosy w życiu jedyne co jest w tym fajnego to to że dym z pyska sięwydobywa... dlatego fajka wodna z mieszanką tytoniową w shisza barze jest da best:D

lukaszx

bartosh

hmmm ... co do papierosków ... to kiedyś dawno temu do piwa ... ale na szczęście nic z tego ...

a co do "niepapierosków" to... miałem wiele okazji ... ale nigdy nie próbowałem i nie zamierzam ... znając mój organizm to bym pół nocy przytulał się do sedesu ...

kr_or

mariusz1987

Ja nie jaram nie jarałem i nie będe jarał jaranie smierdzi Twisted Evil

Marksi

GrzesiekTG

No no Marksi, bo jeszcze się chłopakowi spodoba. Każdy wie swoje, jeśli komuś obrzydza zapach/smród dymu niewiadomo czego to ma do tego prawo. Ja tez nie pale i nie zamierzam

kr_or

Obrzydliwe jest kiedy idziesz do reastauracji gdzie nie ma wydzielonych miejsc dla niepalących a ktoś kopci Ci tuż obok nosa. Idziesz na kawę, a wraz z nią wdychasz dym. Palenie powinno być zakazane w lokalach, restauracjach zamkniętych. Tak samo jak i na przystankach.